
A gdy pójdziemy dalej, za chwilę zdarza się, że życie objawia barwy subtelności; delikatność, eteryczność, wrażliwość, niedopowiedzenie, nieuchwytność… I to też jest piękne.
O tym co mnie zachwyca lub porusza w zwyczajnym życiu
Byłam na pysznym vega śniadaniu u mojej znajomej podróżniczki i zachwyciłam się tym jak urządziła przestrzeń w której mieszka. Jest to przeciwne minimalizmowi Zen, który do tej pory zawsze podziwiałam.
A tu tyle pamiątek z podróży, zagadkowych kolekcji i egzotycznych przypraw, i barwnych opowieści o wyprawach dalekich i bliskich.
Zrobiłam spontanicznie tylko kilka fotek, ale cały dom jest pełen pasji właścicieli i pomysłów, którymi mogłam się zainspirować. Dziękuję <^> placesandplants.com