Balkon na poczatku maja jest już pełen zieleni i roślinki rosną jak na drożdżach.
W małej szklarence bardzo dobrze czują się pomidorki, bakłażany, papryki, poziomki, sałatki. A ostatnio też melon, ogórek, cukinia i dynia (ale zgubiła mi się kartka z opisem i nie wiem, które jest które, chyba muszę zaczekać na owoce albo zapach, bo na razie są do siebie bardzo podobne).
Pomidorki i poziomki oczywiście w najbliższym czasie trafią jako prezenty doprzyjaciół i znajomych, bo trochę ich za dużo 😉
Tym razem do domowej roboty „inspektu” trafiły pomidory i papryki.
Poziomki bardzo dobrze radzą sobie bez osłonek.