C.d. remontu

Remont trwa nadal i minął już ponad miesiąc odkąd mieszkam na placu budowy. Jesteśmy w stanie znieść krótki czas bałaganu i braku łazienki, braku dostępu do swoich rzeczy i swojego miejsca, np. pod namiotem, ale co jeśli ten stan się przedłuża? Dopiero taraz widzę od jak wielu rzeczy jestem zależna. Czuję się trochę jak uchodźca, który nie ma podstawowych warunków aby się dobrze umyć, ubrać czy znaleść czyste miejsce w domu gdzie można napić sie z kimś herbaty. Ciekawe i cenne doświadczenie gdy zamist skupiać się na tym czego brakuje, albo starać się przeczekać włącza się w nas umiejętność odnajdywania się w trudniejszych warunkach. Zmieniają się nasze nawyki, pojawiają się nowe pomysły, zaczynamy współpracować z naszą sytuacją. Spotykamy się z tym czego nie możemy zmienić, a jednocześnie zauważamy nowe mozliwości zmian, których nie byliśmy świadomi wcześniej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *